ciała i kołysanie łodzi na sztormowej fali.

- Lepiej późno niż wcale. Czyż nie tak się mówi?
jestem.
zaniedbaną, zarośniętą, gdyż natura próbowała odzyskać, co do niej
- Dobranoc.
Przepraszam, ja po prostu... - Popatrzyła na przyjaciół i nagle poczuła, że
- Larry was pozdrawia.
i tak jest mi jakoś wygodniej.
- Nie przepraszaj, chcę tylko, żebyś wiedziała, że biorę wszystko, co
całkiem poważnego związku z pewną studentką literatury. Szło im
kiedy zorientował się, że Nate i Larry są blisko.
wszystko zamieszana, czy mi się to podoba, czy nie.
plantatora. Pani domu okazała się równie piękna - pełna iście królewskiej
Mary zerwała z szyi srebrny krzyżyk.
mówią, że tej nocy, gdy zniknęła, był na

plaży, przycupnęła między sklepikiem dla turystów, w którym sprzedawano wszystko, od
porwanie.
– Nie. – Bentz wydawał się pewien. – Ale się znają.
Tym razem zostawiła włączone światła.
Nie chciał narażać Lorraine. Nie wiadomo, o co chodzi Jennifer, ale instynkt mu
– Bo się nie nadajesz.
odnalazł kamerę internetową, która fotografuje wejście na molo co cztery sekundy. Może uda
– Firma, która nimi dysponuje, chciała ustalić to z miejscową policją i z Santa Monica
– I mogę to udowodnić.
zachodzącego słońca i pomieszczenie ponownie pogrąża się w ciemności. To straszne.
Sherilou poprawiła torebkę na ramieniu i podała Bentzowi rękę.
który wypełzł z bagien, choć w głębi duszy wiedział, że to nie dzikie zwierzę zawędrowało
wypełniała głośna karaibska muzyka. Miał szczęście, mimo tłoku udało mu się zdobyć stolik
ziemię koło wejścia do recepcji. Kątem oka widzę dzieciaka za kontuarem, ale nie interesuje
Wszystko umilkło.